- Ale wystarczająco blisko do naszej...
Katalog znalezionych haseł
 
Cytat
Dlaczego trzeba całego życia, by sobie uświadomić, że złowróżbne znaki pojawiają się równie często jak ptaki na czereśni? Jonathan Carroll - Zaślubiny patyków
Start Koniec... Duclos... XIV...
 
  Witamy

Nie sposób jednak zaczynać od nowa. Tylko niemowlę może zacząc całkiem od początku
- W końcu tak. Kiedy byliśmy zdesperowani. - Dzwonienie to rozlegało się, to cichło, zależnie od kaprysów wiatru. Nigdy nie chcieliśmy nikomu zrobić krzywdy, nand' dowager. To wciąż jest prawda. - Rzeczywiście? - Kiedy Tabini przysłał mnie do ciebie, powiedział, że będzie potrzebował wszystkich moich zdolności dyplomatycznych. Wtedy nie rozumiałem, o co mu chodzi. Myślałem, że jego babka jest po prostu trudna w kontaktach. Twarz Ilisidi nic nie wyrażała, nic, co ludzkie oczy mogłyby dostrzec w nikłym świetle poranka. Możliwe jednak, że ją to rozbawiło. Ilisidi często bawiły takie dziwne rzeczy. Być może, że zimno przeniknęło już do samego mózgu Brena, a może to skutki herbaty: stwierdził, że jakoś nie bardzo się jej boi. - Czy zechciałabyś mi powiedzieć - odezwał się, podnosząc głos z powodu wiatru - czego chcesz? Bazy rakietowe na Mospheirze, to stek bzdur. Nieodpowiednia szerokość geograficzna. Podobnie bzdurny jest pomysł ze statkami wypływającymi do innych miejsc. Czy zatem aresztowanie mnie to po prostu sprawa polityczna, czy coś innego? - Moje oczy nie są już takie, jak dawniej. Kiedy byłam w twoim wieku, widziałam waszą stację na orbicie. Potrafisz ją stąd dojrzeć? Zwrócił głowę ku słońcu, ku górom, szukając nad ich szczytami gwiazdy, która nie migoce, gwiazdy lśniącej odbitym światłem słońca. Zobaczył zamglony obraz. Stacja wydawała się zniekształcona, więc Bren spojrzał na sąsiednie ciemniejsze gwiazdy. Niebo było jeszcze na tyle ciemne, że widział je bez żadnego kłopotu. Żadne elektryczne światła nie zaćmiewały świtu miejską poświatą. Ale kiedy patrzył przez dłuższą chwilę na stację, wciąż widział tę deformację, jakby - przestraszył się tej myśli - odchyliła się od swojej zwykłej płaszczyzny, zmieniając zarys z okręgu na elipsę. Może to widać główny maszt? Czyżby stacja tak radykalnie odchyliła się od pionu? Przez głowę przemykały mu rozmaite logiczne wyjaśnienia: stacja jest w gorszym stanie, niż sądzili, może spowodowała to jakaś burza na słońcu, a Mospheira mogła przesyłać instrukcje, usiłując ją uratować. To na pewno zwróciłoby uwagę atevich - mają odpowiednio silne urządzenia optyczne. Może obluzowała się jakaś bateria słoneczna i odbija światło. Stacja co kilka minut wykonywała obrót. Jeśli coś się obluzowało, to powinno pojawiać się i znikać. - No i co, nand' paidhi? Wstał z krzesła i patrzył na stację, starając się nie mrugać oczyma, tak długo, aż zaczęły go piec od podmuchów wiatru, który przenikał jego ubranie niczym nóż. Nic się jednak nie zmieniało, nie znikało. Maleńka nieregularność utrzymywała się z tej samej strony stacji, która miała wirować wokół swej osi... coraz wolniej z biegiem wieków, zgodnie z prawami entropii, ale... Ale, pomyślał, mój Boże, nie za mego życia. Stacja nie miała się rozpaść, chyba że w wyniku jakiegoś wszechobejmującego astronomicznego kataklizmu... A wtedy by tak nie wisiała - chyba że to naprawdę jest maszt... Postąpił krok w kierunku balkonu. Ręce atevich chwyciły go za ramiona i zatrzymały, ale Bren nie chciał rzucić się z murów Malguri, a jedynie jak najdalej odejść od nikłego światła docierającego z dalej położonych pokoi. Wciąż nie rozumiał, co widzi. Jego umysł wciąż usiłował zinterpretować nowy obraz stacji. - To coś pojawiło się osiem dni temu i połączyło ze stacją - odezwała się Ilisidi. Pojawiło się. Połączyło ze stacją. O mój Boże, mój Boże... następny Caroline Janice Cherryh Przybysz . Księga 3 . Rozdział 11 . Transmisje między Mospheirą i stacją są bardzo częste rzekła Ilisidi. - Wyjaśnij to, nand' paidhi. Co widzisz? - To statek. Nasz statek - a przynajmniej jakiś statek... Mówił we własnym języku. Nie czuł nóg. Nie sądził, że potrafi zrobić choć jeden krok - dobrze, że strażnicy chwycili go za ramiona i doholowali do bezpiecznego stołu. Nie pozwolili mu jednak usiąść. Obrócili go twarzą do Ilisidi i tak przytrzymali. - Niektórzy nazywają to zdradą, nand' paidhi

comp
Nie sposĂłb jednak zaczynać od nowa. Tylko niemowlÄ™ moĹĽe zaczÄ…c caĹ‚kiem od poczÄ…tku— Czy nie sądzicie — powiedziałem jeszcze możliwie spokojnie — że oskarżenie jest pozbawione wszelkich podstaw? — Wystarczy przeczytać Tezy nr 1 i Tezy nr 2, żeby wiedzieć, z...Wydarzenia dnia poprzedniego, pozornie nieistotne fragmenty dnia poprze- dniego lub sprzed kilku dni, często umykają naszej uwagi, a zatem mogą być nośnikiem...W celu przyciągnięcia naszej uwagi kot używa dźwięków wysokotonowych, takich samych, jakich używała jego matka, kiedy był małym kotkiem, czasami do tego pukając łapą o podłogę...Wystar- czającą podstawę do tego daje naczelna zasada polskiego prawa ro- dzinnego - zasada dobra dziecka...Pierwsza seria Craiga wbiła się o kilka centymetrów za blisko, ale na właściwej wysokości; druga seria padła odrobinę za bardzo w lewo, a Maszona ostrzelał się i potoczył dalej...Wyjaśnianie hie-rarchiczności zorganizowania pracy zapobieganiem uzyskiwaniu władzy przez pracow-j ników nie jest wystarczające, gdyż nie udziela odpowiedzi na pytanie...Tylko to co najlepsze było dla niej wystarczająco dobre, więc kiedy chciała, by jej dzieci pobierały lekcje muzyki, zatrudniła Franciszka Liszta jako ich nauczyciela:...W naszej purytańskiej przeszłości także nie wolno było tańczyć ani bawić się, ponieważ dawało to okazję do ro-dzenia się przyjemności i namiętności, które mogły wymknąć się...Kiedy nauczysz się, że wszystko jest doskonałością w świadomości Chrystusa, jest to wystarczająco dużo, aby nawet największe dobro ziemskie utraciło w porównaniu z tym...Inspektor: - Proszę oddać wszystkie złoto, jakie ma pan w domu! Żyd: - 90 kg wam wystarczy? - Tak! - Sara, złotko, wychodź! kkk O Żydach W...
Cytat

Hi mihi doctores semper placuere docenda qui faciunt plus, quam qui facienda docent - ci mi siÄ™ nauczyciele podobali w uczeniu, ktĂłrzy raczej czyniÄ… niĹĽ uczÄ… rzeczy juĹĽ uczynionych.
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach
Fidei Defensor (Fid Def lub fd) - obrońca wiary (tytuł Henryka VIII bity na wszystkich brytyjskich monetach). (tytuł Henryka VIII bity na wszystkich brytyjskich monetach). (tytuł Henryka VIII bity na wszystkich brytyjskich monetach)
Eripuit coelo fulmen, sceptrumque tyrannis - wydarł niebu piorun, a berło tyranom.
Ignorancja nie jest niewinnością, jest grzechem. Browing R

Valid HTML 4.01 Transitional

Free website template provided by freeweblooks.com