Nie sposób jednak zaczynać od nowa. Tylko niemowlę może zacząc całkiem od początku
- W końcu tak. Kiedy byliśmy zdesperowani. - Dzwonienie to rozlegało
się, to cichło, zależnie od kaprysów wiatru. Nigdy nie chcieliśmy nikomu
zrobić krzywdy, nand' dowager. To wciąż jest prawda.
- Rzeczywiście?
- Kiedy Tabini przysłał mnie do ciebie, powiedział, że będzie
potrzebował wszystkich moich zdolności dyplomatycznych. Wtedy nie
rozumiałem, o co mu chodzi. Myślałem, że jego babka jest po prostu trudna
w kontaktach.
Twarz Ilisidi nic nie wyrażała, nic, co ludzkie oczy mogłyby dostrzec
w nikłym świetle poranka. Możliwe jednak, że ją to rozbawiło. Ilisidi
często bawiły takie dziwne rzeczy. Być może, że zimno przeniknęło już do
samego mózgu Brena, a może to skutki herbaty: stwierdził, że jakoś nie
bardzo się jej boi.
- Czy zechciałabyś mi powiedzieć - odezwał się, podnosząc głos z
powodu wiatru - czego chcesz? Bazy rakietowe na Mospheirze, to stek bzdur.
Nieodpowiednia szerokość geograficzna. Podobnie bzdurny jest pomysł ze
statkami wypływającymi do innych miejsc. Czy zatem aresztowanie mnie to po
prostu sprawa polityczna, czy coś innego?
- Moje oczy nie są już takie, jak dawniej. Kiedy byłam w twoim wieku,
widziałam waszą stację na orbicie. Potrafisz ją stąd dojrzeć?
Zwrócił głowę ku słońcu, ku górom, szukając nad ich szczytami gwiazdy,
która nie migoce, gwiazdy lśniącej odbitym światłem słońca.
Zobaczył zamglony obraz. Stacja wydawała się zniekształcona, więc Bren
spojrzał na sąsiednie ciemniejsze gwiazdy. Niebo było jeszcze na tyle
ciemne, że widział je bez żadnego kłopotu. Żadne elektryczne światła nie
zaćmiewały świtu miejską poświatą.
Ale kiedy patrzył przez dłuższą chwilę na stację, wciąż widział tę
deformację, jakby - przestraszył się tej myśli - odchyliła się od swojej
zwykłej płaszczyzny, zmieniając zarys z okręgu na elipsę.
Może to widać główny maszt? Czyżby stacja tak radykalnie odchyliła się
od pionu?
Przez głowę przemykały mu rozmaite logiczne wyjaśnienia: stacja jest w
gorszym stanie, niż sądzili, może spowodowała to jakaś burza na słońcu, a
Mospheira mogła przesyłać instrukcje, usiłując ją uratować. To na pewno
zwróciłoby uwagę atevich - mają odpowiednio silne urządzenia optyczne.
Może obluzowała się jakaś bateria słoneczna i odbija światło. Stacja
co kilka minut wykonywała obrót. Jeśli coś się obluzowało, to powinno
pojawiać się i znikać.
- No i co, nand' paidhi?
Wstał z krzesła i patrzył na stację, starając się nie mrugać oczyma,
tak długo, aż zaczęły go piec od podmuchów wiatru, który przenikał jego
ubranie niczym nóż.
Nic się jednak nie zmieniało, nie znikało. Maleńka nieregularność
utrzymywała się z tej samej strony stacji, która miała wirować wokół swej
osi... coraz wolniej z biegiem wieków, zgodnie z prawami entropii, ale...
Ale, pomyślał, mój Boże, nie za mego życia. Stacja nie miała się
rozpaść, chyba że w wyniku jakiegoś wszechobejmującego astronomicznego
kataklizmu...
A wtedy by tak nie wisiała - chyba że to naprawdę jest maszt...
Postąpił krok w kierunku balkonu. Ręce atevich chwyciły go za ramiona i
zatrzymały, ale Bren nie chciał rzucić się z murów Malguri, a jedynie jak
najdalej odejść od nikłego światła docierającego z dalej położonych pokoi.
Wciąż nie rozumiał, co widzi. Jego umysł wciąż usiłował zinterpretować
nowy obraz stacji.
- To coś pojawiło się osiem dni temu i połączyło ze stacją - odezwała
się Ilisidi.
Pojawiło się. Połączyło ze stacją.
O mój Boże, mój Boże...
następny
Caroline Janice Cherryh Przybysz
. Księga 3 . Rozdział 11 .
Transmisje między Mospheirą i stacją są bardzo częste rzekła Ilisidi.
- Wyjaśnij to, nand' paidhi. Co widzisz?
- To statek. Nasz statek - a przynajmniej jakiś statek...
Mówił we własnym języku. Nie czuł nóg. Nie sądził, że potrafi zrobić
choć jeden krok - dobrze, że strażnicy chwycili go za ramiona i doholowali
do bezpiecznego stołu.
Nie pozwolili mu jednak usiąść. Obrócili go twarzą do Ilisidi i tak
przytrzymali.
- Niektórzy nazywają to zdradą, nand' paidhi
|
|
Nie sposĂłb jednak zaczynać od nowa. Tylko niemowlÄ™ moĹĽe zaczÄ…c caĹ‚kiem od poczÄ…tku— Czy nie sądzicie — powiedziałem jeszcze możliwie spokojnie — że oskarżenie jest pozbawione wszelkich podstaw?
— Wystarczy przeczytać Tezy nr 1 i Tezy nr 2, żeby wiedzieć, z...Wydarzenia dnia poprzedniego, pozornie nieistotne fragmenty dnia poprze-
dniego lub sprzed kilku dni, często umykają naszej uwagi, a zatem mogą być
nośnikiem...W celu przyciągnięcia naszej uwagi kot używa dźwięków wysokotonowych, takich samych, jakich używała jego matka, kiedy był małym kotkiem, czasami do tego pukając łapą o podłogę...Wystar-
czającą podstawę do tego daje naczelna zasada polskiego prawa ro-
dzinnego - zasada dobra dziecka...Pierwsza seria Craiga wbiła się o kilka centymetrów za blisko, ale na właściwej wysokości; druga seria padła odrobinę za bardzo w lewo, a Maszona ostrzelał się i potoczył dalej...Wyjaśnianie hie-rarchiczności zorganizowania pracy zapobieganiem uzyskiwaniu władzy przez pracow-j ników nie jest wystarczające, gdyż nie udziela odpowiedzi na pytanie...Tylko to co najlepsze było dla niej wystarczająco dobre, więc kiedy
chciała, by jej dzieci pobierały lekcje muzyki, zatrudniła Franciszka
Liszta jako ich nauczyciela:...W naszej purytańskiej przeszłości także nie wolno było tańczyć ani bawić się, ponieważ dawało to okazję do ro-dzenia się przyjemności i namiętności, które mogły wymknąć się...Kiedy nauczysz się, że wszystko jest doskonałością w świadomości Chrystusa, jest to wystarczająco dużo, aby nawet największe dobro ziemskie utraciło w
porównaniu z tym...Inspektor:
- Proszę oddać wszystkie złoto, jakie ma pan w domu!
Żyd:
- 90 kg wam wystarczy?
- Tak!
- Sara, złotko, wychodź!
kkk
O Żydach
W...
Cytat
Hi mihi doctores semper placuere docenda qui faciunt plus, quam qui facienda docent - ci mi się nauczyciele podobali w uczeniu, którzy raczej czynią niż uczą rzeczy już uczynionych. Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach Fidei Defensor (Fid Def lub fd) - obrońca wiary (tytuł Henryka VIII bity na wszystkich brytyjskich monetach). (tytuł Henryka VIII bity na wszystkich brytyjskich monetach). (tytuł Henryka VIII bity na wszystkich brytyjskich monetach) Eripuit coelo fulmen, sceptrumque tyrannis - wydarł niebu piorun, a berło tyranom. Ignorancja nie jest niewinnością, jest grzechem. Browing R |
|